W czasie czwartkowych zamachów i walk
zginęło w całym Iraku 85 osób, w tym trzech żołnierzy
amerykańskich. Rannych zostało 320 osób - podało irackie
Ministerstwo Zdrowia.
Poprzednie informacje tego resortu mówiły o co najmniej 69 osobach zabitych i 268 rannych.
Do zamachów i walk doszło w kilku miastach, m.in. w Mosulu na północy Iraku i w Bakubie, na północny wschód od Bagdadu.
Ofiary to głównie członkowie sił bezpieczeństwa nowego Iraku.