Polska8 lat więzienia za 102 nielegalne aborcje i zwolnienia

8 lat więzienia za 102 nielegalne aborcje i zwolnienia

Rybnicka prokuratura zakończyła, trwające od połowy marca, śledztwo w sprawie ginekologa Andrzeja K. Lada dzień do sądu trafi akt oskarżenia. Za 102 nielegalne aborcje i poświadczenie nieprawdy w dokumentacji medycznej lekarzowi grozi do ośmiu lat więzienia - informuje "Dziennik Zachodni".

8 lat więzienia za 102 nielegalne aborcje i zwolnienia
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

29.12.2007 | aktual.: 29.12.2007 07:46

Materiały, jakie udało się zebrać prokuratorom są porażające. Tylko w ciągu ostatnich pięciu lat Andrzej K. przeprowadził nielegalnie ponad sto aborcji. Na tym procederze zarobił ok. 130 tys. zł - mówi Bernadeta Breisa, prokurator rejonowy w Rybniku. Ceny za "usługę" zależały od zamożności i determinacji pacjentek. Stawki wynosiły od 350 zł do nawet 3,5 tysiąca.

Podczas dochodzenia wyszedł na jaw jeszcze jeden nielegalny proceder lekarza. Ginekologa odwiedzały nie tylko kobiety w ciąży, ale także... górnicy z rybnickich kopalń Chwałowice i Jankowice. W zamian za pieniądze lekarz wystawiał im "lewe" zwolnienia lekarskie. Takich przypadków udokumentowaliśmy 34 - wylicza Breisa. Przyczyną zwolnień były na przykład przypadłości urologiczne, a nawet... próchnica zębów. Za wypisanie takiego L-4 Andrzej K. brał od 20 do 50 złotych. (PAP)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)