78-letni rowerzysta spowodował "demolkę"
78-letni rowerzysta, który wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu w Nisku (Podkarpackie) spowodował uszkodzenie samochodu, zniszczenie roweru oraz obrażenia u siebie i mężczyzny, który w trakcie wypadku pracował na drabinie na chodniku obok miejsca zdarzenia.
78-letni rowerzysta zajechał drogę "maluchowi" i uderzył w bok auta. Kierowca chcąc uniknąć zderzenia, wykonał gwałtowny manewr i zjechał na chodnik. Rozpędzony samochód uderzył z kolei w opartą drabinę, na której stał 58-letni mężczyzna, pracujący przy montażu elementu ściennego. Auto przewróciło drabinę, a stojący na niej człowiek upadł na chodnik - powiedział rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, podinspektor Wiesław Dybaś.
Bilans wydarzenia to ranny mężczyzna z drabiny, który ma złamaną kość pięty i poważnie ranny rowerzysta ze złamaniami kości skroniowej i żeber. Uszkodzony został również "maluch", zniszczony rower, a drabina połamana.
Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.