7 pijanych żołnierzy zatrzymanych we Włoszczowie
Siedmiu pijanych żołnierzy zasadniczej służby wojskowej zostało zatrzymanych we Włoszczowie. Wcześniej wszczęli awanturę w pociągu Intercity Warszawa-Kraków. Żołnierze głównie z jednostki wojskowej w Braniewie w warmińsko-mazurskiem jechali do rodzin na świąteczną przepustkę.
07.04.2007 | aktual.: 07.04.2007 13:35
Aspirant Artur Szkot - oficer prasowy włoszczowskiej policji - powiedział Radiu Kielce, że nie reagowali oni na prośby kolejarzy o uspokojenie się, demolowali wagon, ubliżali wulgarnymi słowami innym podróżnym, pili alkohol oraz śmiecili. Awantura, jaką wywołali spowodowała, że pociąg - choć tego nie planowano - musiał zatrzymać się na stacji Włoszczowa-Północ. Tam na żołnierzy czekali już policjanci z całego powiatu i funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei.
Siedmiu najbardziej agresywnych oraz pijanych żołnierzy zatrzymano i przekazano funkcjonariuszom Żandarmerii Wojskowej. Mieli od pół promila w wydychanym powietrzu do ponad dwóch. Wszystkich czekają teraz kary dyscyplinarne - wyjaśnił Radiu Kielce pułkownik Edward Jaroszuk, rzecznik prasowy Żandarmerii Wojskowej w Warszawie.
