7 numerów kierunkowych w jednym województwie
W Małopolsce nadal istnieje siedem telefonicznych stref numeracyjnych. Choć od zmian administracyjnych w kraju minęło pięć lat, do tej pory w jednym województwie trzeba wykręcać kilka numerów kierunkowych - donosi "Dziennik Polski".
Według gazety, Ministerstwo Infrastruktury nie zamierza tego zmienić. Zakłada, że w przyszłości zostaną zlikwidowane numery kierunkowe, a każdy numer abonenta będzie miał dziewięć cyfr.
W 1999 r. Polskę podzielono na 16 województw, natomiast krajowa sieć telefoniczna jest podzielona na 49 stref numeracyjnych. W Małopolsce jest ich 7, co oznacza, że w obrębie jednego województwa jest aż 7 numerów kierunkowych - tłumaczy gazeta.
W Ministerstwie Infrastruktury, dokąd odesłało reporterów "DP" Biuro Prasowe Telekomunikacji Polskiej, powiedziano im, że zmiany stref numeracyjnych to "skomplikowany problem techniczny" i bardzo kosztowny. Na razie więc nie przewiduje się żadnych większych zmian, bo to obciążyłoby nie tylko operatorów, ale też klientów firm telekomunikacyjnych.
W ministerstwie zapewniono jednak, że wciąż aktualny jest pomysł na wprowadzenie 9-cyfrowego numeru krajowego, bez względu na jego lokalizację w gminie, powiecie czy województwie. Pod koniec ubiegłego roku zakładano nawet, że pomysł może zostać wprowadzony w życie w ciągu najbliższych 2 lat. Dziś wiadomo, że ten termin jest nierealny, ale nowego nie ma - pisze krakowski "DP". (PAP)