Trwa ładowanie...
19-07-2004 14:45

60. rocznica zamachu na Hitlera

60 lat temu, 20 lipca 1944 roku, oficer niemieckiego sztabu generalnego pułkownik Claus Schenk von Stauffenberg dokonał nieudanego zamachu na Hitlera, podkładając bombę w czasie narady sztabowej w jego kwaterze głównej w Wilczym Szańcu pod Kętrzynem.

60. rocznica zamachu na HitleraŹródło: AFP
d26xfvz
d26xfvz

Płk Stauffenberg należał do grupy zawodowych wojskowych sprzeciwiających się polityce i metodom prowadzenia wojny przez Hitlera. Był też związany z grupą antyhitlerowskiej opozycji, zwaną Kręgiem z Krzyżowej - od miejsca spotkań w majątku Helmutha Jamesa von Moltke w Kreisau - Krzyżowej koło Świdnicy na Dolnym Śląsku.

Bomba w teczce

Plan spiskowców przewidywał zabicie Hitlera, a następnie wojskowy zamach stanu - obsadzenie kluczowych obiektów w Berlinie, m.in. ministerstw, koszar SS, Gestapo, aresztowanie wyższych oficerów SS i funkcjonariuszy NSDAP. Związani ze spiskiem oficerowie mieli przejmować władzę w ważniejszych garnizonach w Niemczech i na terenach okupowanych. Po odsunięciu nazistów od władzy i powołaniu nowego rządu zamierzano podjąć pertraktacje pokojowe z mocarstwami zachodnimi.

Płk Stauffenberg dotarł z bombą w teczce do kwatery głównej Hitlera. Zamach jednak nie udał się. Naradę sztabową przeniesiono bowiem - ze względu na upał - z betonowego bunkra do lekkiego baraku, gdzie skutki wybuchu były znacznie mniejsze. Hitler wyszedł z zamachu lekko poparzony, potłuczony i ogłuszony, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Wiadomość o śmierci Hitlera warunkowała rozpoczęcie zamachu stanu. Spiskowcy podjęli działania w Berlinie, a także w Paryżu, Wiedniu i Pradze. Gdy okazało się, że wódz III Rzeszy przeżył zamach, zaczęli się wahać i wycofywać. W ciągu kilku godzin spisek został zlikwidowany. Już w nocy z 20 na 21 lipca rozstrzelano pierwszych przywódców, w tym płk. Stauffenberga.

d26xfvz

Śmierć na hakach

Rozpoczęły się brutalne dochodzenia i procesy trwające od końca lipca 1944 roku aż do ostatnich dni III Rzeszy. Zamordowano około 5 tys. osób zaangażowanych bądź tylko podejrzanych o udział w spisku. Głównym przywódcom Hitler zgotował tortury i okrutną śmierć - kilku oskarżonych z marszałkiem Witzlebenem powieszono na hakach rzeźnickich. Marszałka Rommla, jednego z czołowych dowódców Wehrmachtu, zmuszono do samobójstwa.

Po zamachu 20 lipca 1944 roku Hitler, który uznał, że czuwa nad nim Opatrzność, stracił zaufanie do swych dowódców, zamknął się w bunkrze pod Kancelarią Rzeszy i stamtąd aż do końca swoich dni dowodził armiami.

d26xfvz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d26xfvz
Więcej tematów