60% Polaków przeciw obecności naszych wojsk w Iraku
60% Polaków nie zgadza się na obecność polskiego kontyngentu w Iraku, a 35% sprzeciwia się temu w sposób zdecydowany - wynika z sondażu przeprowadzonego w marcu przez CBOS.
Obecnie 41% ankietowanych jest przekonanych, że dzięki podjęciu misji w Iraku pozycja międzynarodowa Polski zdecydowanie się umocni. Jednak w czerwcu ubiegłego roku uważało tak 59% respondentów.
Od ubiegłorocznego czerwca znacznie wzrosła się liczba osób uznających, że udział Polski w tymczasowym zarządzaniu Irakiem przynosi pod względem finansowym i politycznym więcej strat aniżeli korzyści. Przed dziewięcioma miesiącami przewagę strat nad korzyściami finansowymi widziało 28% respondentów. Obecnie - 49%. W czerwcu ub.r. tylko 13% ankietowanych oceniało, że polska obecność w Iraku pod względem politycznym przyniesie więcej strat niż korzyści. Teraz pesymistów jest o 20% więcej.
Sondaż wykazał, że od czerwca zmalał odsetek tych, którzy obecność naszych żołnierzy w Iraku wiązali z szansami na uzyskanie przez polskie firmy kontraktów przy odbudowie tego kraju. Wtedy wierzyło w to 69% badanych, obecnie - 44%.
Większość respondentów (80%) jest zdania, że Polska nie jest przygotowana do administrowania strefą stabilizacyjną w Iraku, gdyż zadanie to przerasta możliwości finansowe budżetu państwa. Ponad połowa ankietowanych (52%) uważa natomiast, że możliwości sprzętowe naszej armii są niewystarczające.
50% badanych pozytywnie oceniło możliwości osobowe, czyli stan i przygotowanie polskich żołnierzy do służby w Iraku. Jest to o 7% więcej niż w czerwcu ubiegłego roku (43%).
Badanie przeprowadzono w dniach 5-8 marca 2004 r. na liczącej 1022 osoby reprezentatywnej grupie dorosłych mieszkańców Polski.