6‑letni chłopczyk walczy o życie - zatruł się grzybami
Lekarze z warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka walczą o życie 6-letniego chłopca, który zatruł się grzybami. Dziecko jest w bardzo ciężkim stanie, musi mieć przeszczepioną wątrobę.
13.08.2010 | aktual.: 13.08.2010 13:57
Chłopiec czeka na przeszczep wątroby. Obecnie jest utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej.
Wiesław Rozbicki rzecznik wojewódzkiej stacji sanitarno-epidemiologicznej w Warszawie podkreśla, że co roku dochodzi do tragicznych zatruć grzybami. Najbardziej toksyczny i niebezpieczny jest muchomor sromotnikowy, który powoduje bardzo groźnie uszkodzenia nerek i wątroby. Aby się ustrzec przed zatruciem, należy zbierać tylko takie grzyby, które znamy. Rozbicki radzi, aby nie zbierać grzybów, które pod kapeluszem mają blaszki, bo w ich przypadku najłatwiej się pomylić.
Przypomina, że w wojewódzkich stacjach sanitarno-epidemiologicznych bezpłatnych porad udzielają grzyboznawcy lub klasyfikatorzy grzybów. Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, czy zebrane grzyby są jadalne, warto przywieźć je i pokazać specjaliście.
Nie powinno się także zbierać grzybów do foliowych torebek. Wtedy łatwiej się psują, zaparzają i nawet te jadalne mogą spowodować problemy trawienne czy nawet zatrucie. Co roku w Polsce z powodu zatrucia grzybami cierpi około 700 osób, około 50 nie udaje się uratować.