5800 chińskich dzieci cierpi po zatruciu melaminą
W chińskich szpitalach nadal przebywa
co najmniej 5800 dzieci, cierpiących na kamicę nerkową z powodu
spożycia mleka w proszku, zatrutego przemysłową melaminą - podało
Ministerstwo Zdrowia Chin.
Sześcioro hospitalizowanych dzieci pozostaje w bardzo ciężkim stanie.
Także w Hongkongu informowano o ośmiu chorych dzieciach - ostatni przypadek kamicy u ośmioletniego dziecka, karmionego chińskim mlekiem zanotowano tu w czwartek.
Skażone melaminą mleko spowodowało w Chinach śmierć kilkorga dzieci - zachorowały 54 tysiące.
Chińskie władze obarczają odpowiedzialnością za melaminę w mleku dostawców, którzy mieli dodawać ten związek by zafałszować badania jakości mleka i uzyskać w ten sposób wyższą cenę.
Chińska propaganda czyni wszystko by przywrócić zaufanie klientów do miejscowych produktów mlecznych. Zapowiedziano m.in. drastyczne zaostrzenie kontroli mleka. W ostatnich dniach akredytowanym w Chinach dziennikarzom zorganizowano wycieczkę do "modelowych" mleczarń w regionie autonomicznym Mongolii Wewnętrznej.
Sprawa mleka z dodatkiem melaminy podważyła na świecie wizerunek Chin jako producenta żywności. Łącznie ponad 30 państw zakazało importu chińskich produktów mlecznych i części słodyczy - w niektórych przypadkach zakaz objął całą żywność importowaną z Chin.