570 mln zł brakuje na świadczenia rodzinne
Na świadczenia rodzinne zabrakło w budżecie
570 mln zł. Ministerstwo Polityki Społecznej zwróciło się o
przesunięcie na ten cel niewykorzystanych środków, przeznaczonych
na obsługę zadłużenia zagranicznego - poinformował po posiedzeniu rządu minister polityki społecznej
Krzysztof Pater.
O wyrażenie zgody na przesunięcie środków wystąpił minister finansów do sejmowych komisji: finansów oraz polityki społecznej i rodziny. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w tym tygodniu. Pater przypomniał, że świadczenia rodzinne są "świadczeniami obligatoryjnymi i państwo musi je wykonać".
Świadczenia rodzinne są wypłacane m.in. przez pracodawców (dla 2,6 mln osób), gminy (dla 2,1 mln), KRUS i ZUS (łącznie dla 800 tys.), ministerstwa, sądy, IPN, Trybunał Konstytucyjny (łącznie dla 32 tys.). W tym roku w budżecie zagwarantowano na nie blisko 8 mld zł.
Świadczenia rodzinne (zasiłek wraz z dodatkami) przysługują osobom, w których rodzinach dochód na osobę nie przekracza 504 zł (583 zł w rodzinach z dzieckiem niepełnosprawnym). Okres wypłaty świadczeń w ustawie o świadczeniach rodzinnych liczony jest od września do sierpnia.
Pater zapowiedział, że w przyszłości raz w ciągu roku (w styczniu-lutym) będzie dokonywana weryfikacja dochodów osób pobierających świadczenia, by ustalić, czy faktycznie się im należą.
Pater przypomniał też, że planowane są zmiany w ustawie o świadczeniach rodzinnych. Zgodnie z nimi dodatek dla osób samotnie wychowujących dzieci w wysokości 170 zł (250 zł w przypadku dzieci niepełnosprawnych) w rodzinach niepełnych wielodzietnych byłby wypłacany tylko najwyżej na troje dzieci w roku 2005, a w latach następnych - na dwoje. Natomiast na każde następne dziecko byłoby to 50 zł; zarówno w rodzinach pełnych, jak i niepełnych.