55‑piętrowy wieżowiec stanie nad polskim molem?
Kontrowersyjny plan zagospodarowania pasa nadmorskiego okolicy mola w Brzeźnie i Parku im. Ronalda Reagana. Kilkadziesiąt metrów od plaży może stanąć nawet 55-piętrowy wieżowiec.
Według najnowszego projektu Biura Rozwoju Gdańska, po prawej stronie deptaka prowadzącego na molo w Brzeźnie (w miejsce zlikwidowanego ośrodka wypoczynkowego MON) urzędnicy przewidzieli powstanie zabudowy z 55. piętrami. Według nieoficjalnych informacji ma w tym miejscu powstać hotel.
Kłóci się to z planem zagospodarowania przestrzennego, zaproponowanym przez ekologów. Ci w okolicy deptaku i parku, a praktycznie w całym pasie nadmorskim nie chcą żadnej zabudowy. Argumentami - powtarzanymi za każdym razem - są zagrożenie ujęć wody, niszczycielska ingerencja w unikatową przyrodę nadmorskiego terenu i ograniczenie dostępności publicznej do terenów rekreacyjnych Brzeźna.
- Wykorzystamy wszystkie prawne możliwości, by zablokować budowę wieżowca - deklaruje Jadwiga Kopeć, koordynatorka działań organizacji ekologicznych na łamach Gazety Wyborczej.
Czy uda się tak jak poprzednim razem, gdy pod głosowanie przygotowywano plan, umożliwiający zabudowę zarówno prawej jak i lewej strony deptaka do mola Brzeźnie, także wysokościowcami? Protest ekologów był na tyle skuteczny, że w obecnej wersji planu, po lewej stronie deptaka mogą stanąć jedynie niewysokie, pawilonowe kawiarnie i restauracje. Zaś przy skrzyżowaniu al. Jana Pawła II z ul. Czarny Dwór edukacyjny budynek Bałtyckiego Centrum Ekologicznego z informacjami o ekosystemie morza i strefy przybrzeżnej.
Władze wydają się jednak nieugięte przy drugiej wersji planu. Wiesław Bielawski, wiceprezydent Gdańska mówi o fałszywych argumentach ekologów i podpiera się ekspertyzą specjalistów z Polskiej Akademii Nauk, według której zabudowa nie zagraża ujęciom wody. Jednocześnie atakuje ekologów za popieranie pomysłów antyturystycznych, czyli przynoszących miastu i gdańszczanom zyski. A nowy hotel to nowe miejsca pracy i zyski z podatków od nieruchomości i dochodów.
* Czytaj także: Ekolodzy nie chcą wieżowców w pasie nadmorskim*