500 skarg na pedofilia Jimmiego Savile'a
Brytyjska telewizja BBC zajrzy dziś wieczorem za kulisy sześciu dekad bezkarności pedofila wszech czasów, Jimmiego Savile'a. Liczba skarg na molestowanie nieletnich przez zmarłego dwa i pół roku temu disc jockeya, celebrytę i prezentera telewizyjnego, sięgnęła pięciuset.
Savile "preferował" głównie nastolatki, ale Scotland Yard ujawnił, że jego najmłodsza ofiara miała 2 lata.
BBC, służba zdrowia, władze oświatowe i policja przez dziesięciolecia ignorowały pogłoski o ekscesach Jimiego Savile'a. Pod koniec swej kariery prowadził on własny telewizyjny show, w którym spełniał marzenia dzieci. Program nosił tytuł "Jim Will Fix It', czyli "Jim to załatwi", co wydaje się trafnie określać jego sposób działania.
Jimmie Savile był tak sławny, że nikt nie śmiał kwestionować jego reputacji i mógł się wywinąć nawet z dochodzeń policyjnych, które groziły mu co najmniej pięciokrotnie.
Dzisiejszy program kładzie szczególny nacisk na nadużycia Savile'a w szpitalach, choć sama BBC też przymykała oczy na skandale w swoich studiach i garderobach - do tego stopnia, że jej dyrektor generalny musiał ustąpić rok po śmierci Savile'a.
