50 niedotrzymanych obietnic
Wśród krajów przystępujących do Unii
Europejskiej w maju przyszłego roku nie ma gorzej przygotowanego
członkostwa niż Polska - pisze "Rzeczpospolita". W publikowanym 5
listopada specjalnym raporcie Komisja Europejska wskaże aż 50
obszarów prawa wspólnotowego, w których mamy poważne zaległości.
Komentując ten fakt Jędrzej Bielecki pisze, że zadanie pilotowania polskiej akcesji coraz bardziej przejmują od polityków urzędnicy KE. Dla nich zaś względy strategiczne mają mniejsze znaczenie. Liczy się stosowanie przez Polskę unijnych regulacji, bo bez nich Wspólnota jest praktycznie niczym. Z tym jednak w naszym kraju nie jest najlepiej.
To wynik nie tylko ogromu zadań do wykonania w stosunkowo krótkim czasie, ale także słabości administracyjnej i finansowej państwa oraz zaniechania przez rząd najtrudniejszych reform - uważa publicysta "Rz". Ostrzega on, że skutek może być fatalny dla sprawnego funkcjonowania Unii. Ale przede wszystkim dla Polski. W dodatku mocno ostatnio u nas nadwątlona idea integracji europejskiej, może stracić poparcie większości Polaków.