50 miejscowości bez prądu na Warmii i Mazurach
Warmińsko-mazurscy strażacy i pracownicy zakładu energetycznego w Olsztynie przez całą noc usuwali skutki wichury, jaka szalała w czwartek w regionie. Trzy osoby zabite, trzy ranne, 21 uszkodzonych budynków, kilkanaście samochodów zniszczonych przez powalone drzewa i 50 miejscowości bez prądu - to bilans wichury.
19.11.2004 | aktual.: 19.11.2004 10:08
W Małdytach zginął rowerzysta, którego podmuch wiatru przewrócił na drogę. W Giżycku na renault clio przewróciło się drzewo. Zginęła 50-letnia kobieta, która kierowała pojazdem. W powiecie elbląskim zginął mężczyzna kierujący ciągnikiem.
Strażacy interweniowali od czwartku, od godz. 6 do piątku do godz. 7, 460 razy, w samym powiecie olsztyńskim 83 razy wyjeżdżali do zdarzeń związanych ze skutkami wichury - powiedziała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Małgorzata Szmidt-Jeżewska.
Podkreśliła, że prawdopodobnie przez cały piątek strażacy będą ściągać z budynków drzewa i połamane konary.
W Kętrzynie wiatr zerwał dach z portierni dworca PKS i powalił komin na dachu domu. W Miłomłynie i Barcikowie strażacy stawiali na koła naczepy ciężarówek, które wiatr zepchnął z drogi, usuwali połamane drzewo z pasa granicznego na przejściu z obwodem kaliningradzkim w Bezledach.
Rzeczniczka Zakładu Energetycznego w Olsztynie Grażyna Banasiewicz-Burdal powiedziała, że wciąż bez prądu jest 50 miejscowości, m.in. w okolicach Szczytna, Kętrzyna i Mrągowa. Wichura połamała 30 słupów energetycznych. 40 brygad zakładu energetycznego w Olsztynie oraz firmy z nim współpracujące będą naprawiać awarie przez cały piątek i sobotę.