Co najmniej pięć osób zginęło, a 10 zostało rannych nieopodal lotniska w Kabulu w wyniku samobójczego zamachu wymierzonego w zagranicznych żołnierzy - podały lokalne władze.
Wszystkie ofiary to cywile. Siły bezpieczeństwa w zamachu nie ucierpiały - powiadomił Nadżib Nikzad z afgańskiego MSW.
Droga prowadząca do stołecznego lotniska, regularnie używana przez stacjonujące w Afganistanie zagraniczne wojska, kilkakrotnie była w ostatnich latach sceną zamachów talibskich rebeliantów - przypomina agencja Reutera.