Świat5 milionów dolarów za samochód Jana Pawła II?

5 milionów dolarów za samochód Jana Pawła II?

Samochód, który niegdyś należał do Jana
Pawła II, został wystawiony na aukcję w Stanach Zjednoczonych, a
jego właściciel ma nadzieję, że dostanie za niego 1,5 do 5 mln
dolarów - podała agencja Associated Press.

09.05.2005 | aktual.: 09.05.2005 12:34

Jasnoniebieskiego Forda Escorta GL z 1975 r. kupił na aukcji w 1996 r. za 102 tys. dol. biznesmen z Illinois Jim Rich, który teraz chce go sprzedać, licząc na wielokrotne przebicie ceny.

O możliwości uzyskania wysokiej ceny jest przekonany właściciel domu aukcyjnego Kruse International w Auburn, Dean Kruse. Aukcja odbędzie się 3 i 4 czerwca w hotelu Mandalay Bay w Las Vegas.

Rich powiedział AP, że pamięta dzień, kiedy został właścicielem samochodu. Według jego relacji, w towarzystwie tłumacza wręczył papieżowi czek, a Jan Paweł II dał mu kluczyki. Rich przyznaje, że był bardzo przejęty i rozmowa z papieżem była krótka. Kiedy nastąpiła wymiana kluczyków za czek, Rich miał zapytać Papieża, czy może mu zrobić zdjęcie z kluczykami, na co Jan Paweł II roześmiał się - podała Associated Press.

Agencja opisuje dalej, że pieniądze za samochód papież ponoć przeznaczył na rozbudowę polskiego Domu Pielgrzyma w Rzymie oraz na cele Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Według Ritcha, w momencie transakcji papieski samochód miał na liczniku 100 tys. km.

Jak mówi właściciel domu aukcyjnego Kruse, obecnie samochód nie jest zbyt atrakcyjnym obiektem i bez "papieskiej przeszłości" nie byłby wart więcej niż 1200 dol. Jednak wartość samochodu podnosi fakt, że Jan Paweł II jeździł nim, zanim został papieżem i już po wyborze na papieża. Kruse twierdzi, że pewien watykański dostojnik zdradził mu, że papież lubił wyprawiać się ukradkiem tym samochodem, w zwykłym ubraniu, na piesze wędrówki.

Przed kilkoma dniami sześcioletni volkswagen golf, który należał do obecnego papieża Benedykta XVI, został sprzedany na internetowej aukcji za 244 tys. dol. (188 500 euro).

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)