5‑letni chłopczyk utonął w Węgierce
Ciało 5-letniego chłopca znaleziono w rzece
Węgierka w miejscowości Obrąb w powiecie przasnyskim na Mazowszu.
Dziecko zaginęło w środę. Prawdopodobnie chłopiec wpadł do wody -
poinformowała Mazowiecka Komenda Wojewódzka Policji z
siedzibą w Radomiu.
24.03.2006 | aktual.: 24.03.2006 14:50
Dwa dni temu 5-latek bawił się przed domem dziadka, pod którego opieką przebywał i w pewnej chwili oddalił się, nikomu nic nie mówiąc.
Dziadek i jego bliscy myśleli, że chłopczyk poszedł do swojej matki, która mieszka trzy kilometry dalej. Matka była spokojna, bo zostawiła dziecko pod opieką dziadka. Dopiero w czwartek okazało się, że chłopca nigdzie nie ma - powiedziała Magdalena Siczek-Zalewska z zespołu prasowego mazowieckiej policji.
Funkcjonariusze ustalili, że ktoś widział dziecko w pobliżu rzeki Węgierki. Po południu zwłoki chłopca wyłowiono w pobliżu tamy.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Przasnyszu.
