Świat5 lat więzienia dla członka "bandy koszalińskiej"

5 lat więzienia dla członka "bandy koszalińskiej"

18.03.2004 14:55, aktual.: 18.03.2004 15:06

Na pięć lat więzienia skazał sąd w Wiedniu 24-letniego Rafała A., członka osławionej "bandy koszalińskiej", za udział w napadzie rabunkowym na wiedeńskiego jubilera.

Przed sądem w stolicy Austrii stanął także drugi Polak, 35-letni Jacek P.

Obaj byli oskarżeni o to, że 18 kwietnia 2003 roku pomagali w obrabowaniu wiedeńskiego jubilera. W wyniku błyskawicznej akcji z jego sklepu wyniesiono wówczas zegarki wartości 74 tys. euro.

Obaj oskarżeni nie brali bezpośredniego udziału w napadzie (trójka bezpośrednich sprawców umknęła policji). Zadaniem pierwszego było szybkie przewiezienie łupu do Polski, drugi miał służyć za kierowcę.

W efekcie przyznania się do winy i pełnej współpracy z władzami sądowymi Rafał A. otrzymał najniższy przewidziany za podobne przestępstwa wymiar kary - 5 lat. Wyrok jest prawomocny. Drugi oskarżony, Jacek P., został uniewinniony. Sąd przyjął jego wyjaśnienia, że dał się tylko namówić do przewiezienia samochodem kilku mężczyzn do Wiednia.

Austriacka agencja prasowa APA zwraca uwagę, że obaj Polacy zostali zwerbowani przez cieszącą się ponurą sławą w Europie "bandę koszalińską". W samych Niemczech przypisuje się jej 170 napadów rabunkowych. Równie liczne są jej przestępstwa w Austrii. Charakterystyczne dla niej są szybkie i sprawnie przeprowadzane kradzieże oraz z reguły bogate łupy.

Koszalin - pisze APA - uchodzi za twierdzę zorganizowanej przestępczości. Doskonale zorganizowane gangi przygotowują tu kradzieże dokonywane w całej Europie. Pomaga im m.in. wysokie w Koszalinie bezrobocie, które sięga tu 40 proc. Jako bezrobotny przedstawiał się też 24-letni Rafał A., z dyplomem technika budowlanego.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także