46-letni mężczyzna strzelał do dzieci
46-letni mężczyzna ostrzelał z wiatrówki szkolny autobus przewożący dzieci. Do zdarzenia doszło w Rogalinku w województwie wielkopolskim - podaje "Głos Wielkopolski".
Autobus wjeżdżał na przystanek przy szkole, gdy padł strzał. Niewiele brakowało, a trafiłby w kierującego nim mężczyznę. Uratowało go to, że skręcał i pocisk trafił w lusterko. Na szczęście nikomu nic sie nie stało - mówi Zbigniew Paszkiewicz, rzecznik policji w Poznaniu. W tym czasie w pojeździe było 21 dzieci z okolicznych miejscowości. Jechały do szkoły. Według świadków w sumie padły trzy strzały.
Strzały padły z jednej z posesji. Zatrzymany 46-letni mieszkaniec Rogalinka przyznał się tylko do pierwszego strzału. Nie potrafił powiedzieć, co nim kierowało. Mężczyzna nie był wcześniej karany. Jak ustalili policjanci, na posiadanie broni, z której strzelał, nie trzeba mieć pozwolenia.
Mężczyźnie postawione zostaną zarzuty stworzenia zagrożenia dla życia i zdrowia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu ograniczenie wolności do lat trzech.