45 lat temu dokonano zamachu na J. F. Kennedy'ego
22 listopada mija 45. rocznica zamachu na prezydenta Johna Fitzgeralda Kennedy'ego. 35. prezydent Stanów Zjednoczonych został zastrzelony w centrum Dallas, gdy przejeżdżał w otwartym samochodzie w towarzystwie żony Jacqueline i gubernatora stanu Teksas Johna Connally'ego.
22.11.2008 | aktual.: 22.11.2008 06:33
Ciężko ranieni Kennedy i Connally zostali natychmiast przewiezieni do szpitala, lecz prezydent zmarł po 30-tu minutach nie odzyskawszy przytomności. Życiu gubernatora nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Zamachowcem był dawny żołnierz marines, radziecki szpieg - Lee Harvey Oswald. Został on zabity przez Jacka Rubinsteina, podczas przewożenia do więzienia, w przeddzień uroczystości pogrzebowych, 24 listopada. Jack Ruby, właściciel wielu nocnych klubów w Dallas, tłumaczył swój czyn chęcią oszczędzenia wdowie po prezydencie, procesu.
Okoliczności zamachu badała specjalna komisja pod przewodnictwem Earla Warrena. Komisja orzekła, że Oswald działał sam. Raport Komisji Warrena był kwestionowany, a na temat śmierci Kenned'yego powstało wiele, często fantastycznych hipotez. Niemniej jednak, wiele faktów dotyczących zamachu nie zostało wyjaśnionych
99 minut po śmierci Kennedy'ego wiceprezydent Lyndon Johnson złożył przysięgę prezydencką na pokładzie samolotu lecącego do Waszyngtonu. Został 36. prezydentem USA.
John Fitzgerald Kennedy był 35., i dotąd, jedynym katolickim prezydentem Stanów Zjednoczonych. Tygodnik "Time" wyróżnił go tytułem Człowiek Roku 1961.
Podczas niepełnych trzech lat prezydentury, od 1961 roku, John Kennedy podjął kilka istotnych decyzji politycznych o charakterze międzynarodowym. Zwiększył zaangażowanie wojskowe w Wietnamie, zezwolił na operację przeciwko Kubie w Zatoce Świń w 1961 roku. W 1963 utworzono "gorącą linię" z Moskwą w celu obniżenia poziomu zagrożenia nuklearnego. Kennedy doprowadził do zawarcia ze Związkiem Radzieckim w 1963 roku układu o zakazie prób z bronią jądrową.
W uroczystościach pogrzebowych Johna Kennedy'ego, 25 listopada 1963 roku w Waszyngtonie wzięli udział cesarze, królowie, premierzy i prezydenci rządów kilkudziesięciu państw. Trumna z ciałem prezydenta była wystawiona w Białym Domu, potem została przeniesiona na Kapitol. Po ceremonii w katedrze St. Matthewsa, trumnę przewieziono ulicami Waszyngtonu na cmentarz w Arlington.
Wcześniej, w historii Stanów Zjednoczonych zamordowano trzech prezydentów podczas sprawowania urzędu. Abraham Lincoln, pierwszy prezydent, broniący praw Murzynów, został zastrzelony w 1865 roku, 20. prezydent amerykański - James Abram Gearfield stał się ofiarą zamachu podczas jazdy pociągiem w 1881 roku. Z kolei 25. prezydent USA, William McKinley zmarł w 1901 roku w wyniku strzałów, które oddano do niego w Detroit.