Trwa ładowanie...
ddtsi61
04-09-2012 07:25

43-letni górnik zginął w kopalni Murcki-Staszic

43-letni górnik zginął rano w katowickiej kopalni Murcki-Staszic. Został uderzony bryłami węgla, które nagle oderwały się od stropu. Inny górnik został lekko ranny - podał Katowicki Holding Węglowy (KHW), do którego należy kopalnia.

ddtsi61
ddtsi61

To 18. w tym roku śmiertelna ofiara pracy w kopalniach węgla kamiennego i 23. w całym polskim górnictwie.

Do wypadku doszło tuż przed godziną 4 rano ok. 760 m pod ziemią. Pięcioosobowa brygada pracowała tam przy przebudowie chodnika wentylacyjnego.

- Podczas tych prac oderwała się tzw. łata - cienka warstwa węgla pozostająca pod stropem - spadając na dwóch pracowników. Koledzy z brygady natychmiast wyciągnęli przysypanych górników. Niestety, jeden z nich nie żył - powiedział rzecznik KHW Wojciech Jaros.

Zmarły górnik był doświadczonym pracownikiem - pracował w kopalni od 24 lat. Miał żonę, osierocił troje dzieci.

ddtsi61

Drugi z poszkodowanych pracowników doznał tylko lekkich obrażeń.

Dokładny przebieg, okoliczności i przyczyny wypadku wyjaśnia komisja powołana przez Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach, z udziałem służb bhp kopalni i holdingu.

Był to drugi w tym roku śmiertelny wypadek w kopalni Murcki-Staszic. 12 marca zginął tam 26-letni górnik, uderzony elementem przemieszczającej się w niekontrolowany sposób podziemnej kolejki.

ddtsi61
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddtsi61
Więcej tematów