42 górników zginęło w 2 sąsiednich kopalniach
Liczba śmiertelnych ofiar katastrofy w dwóch sąsiadujących ze sobą kopalniach węgla kamiennego na północy Chin wzrosła do 42 - poinformowała w niedzielę państwowa telewizja chińska.
20.03.2005 | aktual.: 20.03.2005 09:23
Do katastrofy doszło w kopalniach Xishui w mieście Shuozhou, w głównym północnochińskim zagłębiu węglowym w prowincji Shanxi. Przyczyną był rozległy, podziemny wybuch metanu.
27 górników nadal pozostaje uwięzionych w podziemnej pułapce. Ekipy ratunkowe próbują utorować do nich drogę.
Telewizja poinformowała, że policja aresztowała 4 właścicieli kopalń, oskarżonych o zaniedbania prowadzące do katastrofy. Jest to kolejna z długiej, nie kończącej się, listy katastrof w chińskim przemyśle węglowym. W 2004 roku pod ziemią zginęło wg oficjalnych danych 6 tysięcy górników chińskich.
Poprzednia podziemna katastrofa wydarzyła się na południowym zachodzie Chin w ostatni czwartek. W wyniku wybuchu gazu poniosło wówczas śmierć 19 gornikow.