4 ofiary wypadku autobusu w Hiszpanii
Na autostradzie w Asturii w północnej Hiszpanii doszło do katastrofy
wiozącego harcerzy autobusu.
16.04.2006 | aktual.: 17.04.2006 13:20
Cztery osoby zginęły, w tym dwóch chłopców. Około 30 osób zostało rannych, w tym 7 ciężko - poinformowali przedstawiciele hiszpańskiej Gwardii Cywilnej.
Mogę tylko powiedzieć, że zginęły cztery osoby, w tym dwoje dzieci, a pozostałe z 33 osób, które jechały autobusem, doznały ran i obrażeń - powiedział rzecznik paramilitarnej organizacji, jaką jest Gwardia Cywilna.
Przyczyny wypadku, który wydarzył się na 54 kilometrze autostrady A-66 między miastami Pola de Lena i Mieres, nie są na razie znane. Wydarzył się on około 19:00, w czasie gorączki poświątecznych powrotów.
Autobus wiózł grupę 26 skautów w wieku od 5 do 14 lat, a także 5 instruktorów, kucharza i kierowcę. Cała grupa przebywała na czterodniowym kampingu w sąsiedniej prowincji Leon i wracała do Oviedo.
Hiszpański departament ruchu drogowego poinformował przy tej okazji, że podczas przedłużonego weekendu świątecznego, który dla wielu zaczął się już w środę, doszło do tej pory na autostradach i drogach Hiszpanii do 77 wypadków, w których zginęły 92 osoby, 46 zostało ciężko rannych, a 61 lekko.
Wcześniej wiadomość o wypadku autobusu ze skautami podano w internetowych wydaniach prasy hiszpańskiej.