4 mld zł więcej na służbę zdrowia - zapowiada Religa
Minister zdrowia Zbigniew Religa zapewnił, że w przyszłym roku będzie o 4 mld zł więcej na opiekę zdrowotną ze środków publicznych. Wicepremier, minister finansów Zyta Gilowska potwierdziła, że 4 mld zł to maksymalna suma, na jaką można liczyć w 2007 roku.
10.02.2006 | aktual.: 10.02.2006 17:36
W piątek w Warszawie odbyło się inauguracyjne spotkanie Koalicji Teraz Zdrowie, zrzeszającej przedstawicieli wielu środowisk medycznych. Głównym celem Koalicji ma być doprowadzenie do zwiększenia finansowania systemu ochrony zdrowia ze środków publicznych do poziomu 6% PKB. Oznacza to zwiększenie nakładów na opiekę zdrowotną rocznie o 20 mld zł.
W przyszłym roku wzrost nakładów na opiekę zdrowotną jest realny w postaci 4 mld zł i za to gwarantuje moją głową - powiedział dziennikarzom Religa podczas tego spotkania.
Zdaniem ministra, zwiększenie nakładów na opiekę zdrowotną do poziomu 6% PKB jest realne, ale w ciągu czterech lat. 6% PKB jest realne, ale za kilka lat, w moim głębokim przekonaniu zbliżymy się do 6% PKB w granicach czterech lat - podkreślił.
Zarówno Religa, jak i wicepremier Gilowska ocenili w piątek, że zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia z marszu o 20 mld zł, o co postulują środowiska medyczne, jest nierealne.
20 mld zł to jest 10% wszystkich wydatków budżetu państwa. Trzeba by zawiesić jakąś funkcję państwową, na przykład bezpieczeństwo publiczne albo obronę narodową, albo powszechną oświatę - oświadczyła wicepremier, przyznając jednocześnie, że pieniędzy na ochronę zdrowia trzeba więcej.
Poinformowała, że w przyszłym roku będą większe środki finansowe na ratownictwo medyczne, będzie też rzetelniejsze rozliczanie się z Narodowym Funduszem Zdrowia dotyczące składek, które państwo opłaca za wielu ludzi, by zapewnić im prawo do świadczeń.
W ocenie Religi, dodatkowe nakłady na opiekę zdrowotną, aby dojść do poziomu 6% PKB, musi ponosić częściowo budżet państwa, ale sam nie będzie w stanie tego wyrównać.
Jego zdaniem, nakłady na opiekę zdrowotną mogą wzrosnąć również przez wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych oraz - jak podkreślił - ewentualne podniesienie wysokości składki na ubezpieczenie zdrowotne.
Możemy mówić tylko o ewentualnym podniesieniu składki, ale jest to jeszcze ogromny znak zapytania i nie jest zapisane w moich działaniach w ciągu najbliższych dwóch lat - powiedział minister zdrowia.
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł, jeden z sygnatariuszy Koalicji powiedział, że nie jest usatysfakcjonowany obietnicami ministrów zdrowia i finansów. Będę zabiegać o poparcie społeczne, poparcie dziennikarzy, które wymusiłoby na rządzie stanowisko pełne zrozumienia dla naszych postulatów - powiedział dziennikarzom Radziwiłł.
Jego zdaniem, 4 mld zł więcej na opiekę zdrowotną w 2007 roku to tylko bardzo mały krok. To jest za mały krok, żeby osiągnąć to, o czym mówimy. To są pieniądze, które były już zagwarantowane i praktycznie oznaczają tylko 1 mld zł więcej za osoby, za które płaci państwo - podkreślił Radziwiłł.
Podobnego zdania był przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) Krzysztof Bukiel, który powiedział dziennikarzom, że jest zasmucony wypowiedziami przedstawicielami rządu.
Do apelu o zwiększenie środków do 6 proc. PKB pieniędzy ze środków publicznych na opiekę zdrowotną dołączyły się także środowiska pacjentów, pielęgniarek i położnych, aptekarzy i farmaceutów, menedżerów służby zdrowia i firm farmaceutycznych.
Koalicja Teraz Zdrowie zrzesza przedstawicieli pacjentów, lekarzy, pielęgniarek i położnych, aptekarzy i farmaceutów, menedżerów służby zdrowia i firmy farmaceutyczne.
Koalicja jest projektem otwartym dla wszystkich środowisk, organizacji i osób chcących doprowadzenia do poprawy jakości systemu ochrony zdrowia w Polsce. Zamierzeniem Koalicji jest merytoryczna wymiana opinii na temat rozwiązań organizacyjnych w służbie zdrowia.
*Wydarzenia TV POLSAT*
Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl