4 lipca. Dzień Niepodległości w USA. Donald Trump wygłosił ostre przemówienie. "Nowy skrajnie lewicowy faszyzm"
4 lipca to w Stanach Zjednoczonych Dzień Niepodległości. Z tej okazji Donald Trump wygłosił przemówienie przy Górze Rushmore. Ostro wypowiedział się o sytuacji w USA. Skrytykował przypadki dewastowania pomników USA.
4 lipca. Dzień Niepodległości. Ostre przemówienie Donalda Trumpa
Przypadający na 4 lipca Dzień Niepodległości to dla Amerykanów najważniejsze święto w roku. To święto państwowe obchodzone 4 lipca w rocznicę ogłoszenia Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych od Wielkiej Brytanii w 1776 roku. Z tej okazji prezydent Donald Trump wygłosił przemówienie przy Górze Rushmore, w którym odniósł się do obecnej sytuacji w Stanach Zjednoczonych.
Donald Trump skrytykował przypadki dewastowania pomników, do których dochodzi w ostatnich tygodniach w USA. Zdewastowano m.in. pomnik Tadeusza Kościuszki w Waszyngtonie. Zdaniem Donalda Trumpa jest to celowa kampania wymazywania amerykańskiej historii przez radykalną lewicę.
- Jesteśmy świadkami bezlitosnej kampanii wymazywania naszej historii, szkalowania bohaterów, niszczenia wartości i indoktrynacji naszych dzieci. To nowy skrajnie lewicowy faszyzm, który domaga się całkowitego posłuszeństwa - powiedział Donald Trump.
4lipca. Najważniejszy dzień dla Amerykanów
Dzień Niepodległości to najważniejsze święto dla Amerykanów. W tym dniu co roku zawsze w całym kraju odbywały się liczne koncerty i parady. Politycy wygłaszali przemówienia o tematyce patriotycznej. Wieczorami odbywały się pokazy sztucznych ogni. W tym roku ze względu na pandemię koronawirusa obchody zostały ograniczone do minimum.
Pokazy fajerwerków odbędą się w centrum Waszyngtonu oraz przy Górze Rushmore, gdzie wykuto pomnik składający się z głów czterech prezydentów USA.