4‑latka i 16‑latka zaatakowane przez psy koło Oleśnicy. Mają rany kąsane
• Obie trafiły do szpitala. Jedna ma też złamaną rękę
• Psy wydostały się przez ogrodzenie i rzuciły się do ataku
• Policja: sprawdzamy zabezpieczenie posesji
23.06.2016 | aktual.: 23.06.2016 19:45
Nastolatkę i dziecko zaatakowały dwa duże psy: Amstaff i mieszaniec. - Doszło do tego na terenie gminy Bierutów. Pogryzione trafiły do szpitala z ranami kąsanymi. Jedna z ofiar ma także złamaną rękę - mówi Wirtualnej Polsce starszy sierżant Aleksandra Pieprzycka, oficer prasowy policji w Oleśnicy.
Dodaje, że właściciel psów miał wszystkie wymagane dokumenty potwierdzające szczepienia czworonogów. - Sprawdzamy, jak zabezpieczona była posesja, z której uciekły psy - wyjaśnia policjantka.
Życie poszkodowanych nie jest zagrożone.
Sprawę wyjaśnia Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy.