4 lata w więzieniu za... kolor skóry
11 czarnoskórych mężczyzn i jednego białego zwolniono w USA przedterminowo z więzienia, po tym jak przesiedzieli cztery lata na podstawie wyroków za handel narkotykami, wydanych mimo braku dostatecznych dowodów. Sprawa ma podtekst rasistowski.
17.06.2003 | aktual.: 17.06.2003 18:24
W 1999 r. Murzyni zostali uznani za winnych przez sąd przysięgłych, złożony w całości z białych. Skazano ich wyłącznie na podstawie zeznań policjanta w cywilu Toma Colemana, który twierdził, że oskarżeni sprzedawali mu kokainę.
Chociaż u żadnego z oskarżonych nie znaleziono narkotyków, broni ani jakichkolwiek innych przedmiotów wskazujących na handel narkotykami skazano ich na kary długoletniego więzienia, od 20 do 90 lat.
W toku rewizji wyroków, zainicjowanej przez adwokatów i organizacje obrony praw Afroamerykanów, stwierdzono, że Coleman, który w 1999 r. został uznany w Teksasie za "policjanta roku", fałszował raporty i wprowadzał w błąd swych zwierzchników. Obecnie grozi mu proces za krzywoprzysięstwo w innej sprawie.
Oskarżonych zwolniono na razie warunkowo za kaucją, do czasu ponownego rozpatrzenia sprawy i wydania nowych orzeczeń. Za pośrednictwem adwokata Coleman utrzymuje, że miał podstawy do swoich obciążających zeznań.
Na ich podstawie w 1999 r. aresztowano w sumie 38 osób i podczas procesu uznano je za winne. 25 otrzymało kary więzienia, 9 z nich wyszło na wolność już wcześniej.