4 eksplozje w porcie - ewakuowano 100 Polaków
Kilka zbiorników z paliwem eksplodowało na barce w porcie w mieście Mobile w amerykańskim stanie Alabama. Do eksplozji doszło w środę wieczorem czasu lokalnego. Trzy osoby są ciężko ranne. Jak ustaliło RMF FM, w pobliżu cumuje prom, na którym pracuje ponad 100 Polaków. Według relacji jednego z nich, żadnemu z naszych rodaków nic się nie stało.
Barka, która eksplodowała, dostarcza paliwo do statków. Doszło aż do czterech eksplozji. Cały czas trwa akcja gaszenia pożaru. Jak informuje Foxnews, w nocy nie było możliwości gaszenia pożaru. Sytuacja była zbyt niestabilna. W tej chwili nadal istnieje ryzyko, że wybuchną kolejne zbiorniki z paliwem. Bardzo niebezpieczne jest przebywanie w pobliżu ze względu na unoszące się w powietrzu opary paliwa.
Trzy osoby poszkodowane w wybuchu zostały przewiezione do pobliskiego szpitala. - Są w stanie krytycznym - mówił rzecznik USA Medical Center.
Jednostka eksplodowała w pobliżu remontowanego między innymi przez Polaków wycieczkowca Carnival Triumph, na którym w lutym doszło do pożaru. Polaków ewakuowano.
Przyczyny wybuchów nie są jeszcze znane.
"Myśleliśmy, że to trzęsienie ziemi"
- Siedzieliśmy w domu, kiedy nagle poczuliśmy, że wszystko się zatrzęsło. Myśleliśmy, że to trzęsienie ziemi. Nigdy nie czułem czegoś takiego. To było przerażające - opowiada AL.COM jeden z mieszkańców miasta.
Eksplozja była odczuwalna nawet w centrum miasta.