4,5 roku więzienia grozi woźnicy z Zakopanego
Zarzut spowodowania wypadku drogowego i ucieczki z miejsca wypadku usłyszał 58-letni woźnica, którego spłoszony koń z zaprzęgiem stratował w poniedziałek w Zakopanem na Gubałówce grupę pieszych. Grozi mu do 4,5 roku pozbawienia wolności.
28.01.2009 20:30
Do wypadku doszło w poniedziałek po południu. Spłoszony koń z saniami wjechał w grupę pieszych spacerujących grzbietem Gubałówki. Woźnica wraz z pasażerami wypadł z sań, nie był w stanie utrzymać spłoszonego konia. Zatrzymany fiakier był trzeźwy.
Po wypadku sześć osób karetkami i śmigłowcem TOPR zostało przetransportowanych do zakopiańskiego szpitala. Pięć najbardziej poszkodowanych osób z objawami wstrząśnienia mózgu i obrażeniami zewnętrznymi pozostawiono w szpitalu na obserwacji.
Podejrzany mężczyzna nie zostanie aresztowany. Prokuratura rejonowa w Zakopanem zastosowała jednak wobec niego dozór policyjny.