38‑karatowy brylant "biednej bogaczki" trafi na aukcję
38-karatowy brylant o gruszkowatym
kształcie, należący do jedynej córki greckiego armatora-milionera
Arystotelesa Onassisa, trafi w czerwcu na aukcję w Londynie.
09.05.2008 | aktual.: 09.05.2008 18:22
Kamień, który Christina Onassis nosiła jako zawieszkę naszyjnika, stanowiącego z nim komplet, wyceniono na 2,3-2,8 mln euro. Wraz z nim na licytację 11 czerwca trafią dziesiątki pierścionków, bransolet, zegarków, kolii i innych wyrobów jubilerskich będących własnością kobiety, którą nazywano "biedną bogaczką".
Christina, urodzona w Nowym Jorku w 1950 roku, była córką Arystotelesa Onassisa i jego pierwszej żony Ateny. Prowadziła luksusowe życie w szwajcarskich górskich hotelach, klubach dla bogatych i sławnych i na jachtach, do których jej ojciec miał szczególną słabość. Jednemu z nich, przerobionej na jacht kanadyjskiej korwecie, nadał imię córki.
To na tym jachcie Onassis miał przechowywać cacko, które wyszło z warsztatu Petera Carla Faberge - figurkę Buddy w kolorze jadeitu. Budda kiwa głową i porusza rękoma, zamontowanymi na sprężynach.
Na rejsy po Morzu Śródziemnym Onassis zapraszał m.in. brytyjskiego polityka Winstona Churchilla, słynnego rosyjskiego tancerza Rudolfa Nuriejewa, aktorki Gretę Garbo i Elizabeth Taylor.
Pomimo całej kiczowatości, a może i dzięki niej, Budda może osiągnąć - według szacunków Christie's - cenę 317-444 tys. euro.
Christina Onassis znalazła się w centrum uwagi mediów po śmierci ojca w 1975 roku jako spadkobierczyni jego bajecznego majątku. Media zajmowały się spadkowym sporem, jaki Christina toczyła z macochą - Jacqueline Kennedy Onassis. Później cztery razy wychodziła za mąż i się rozwodziła. Z ostatniego małżeństwa z francuskim biznesmenem Thierrym Rousselem miała córkę. Zmarła w wieku 37 lat.
45 z 230 oferowanych na aukcji przedmiotów to klejnoty należące do rodziny Christiny Onassis. Są wśród nich m.in. zegarki od Cartiera i Rolexa, rubinowo-brylantowa kolia firmy jubilerskiej Van Cleef and Arpels oraz kolia szafirowo-brylantowa.
Christie's spodziewa się, że aukcja przyniesie łącznie 10,2 mln euro.