36‑latek odpowie za fałszywe zawiadomienie o przestępstwie
36-letni mieszkaniec Legnicy, który aby
uniknąć odpowiedzialności za prowadzenie samochodu pod wpływem
alkoholu, zgłosił policji dokonany na nim rzekomo napad oraz
kradzież samochodu. Mężczyzna odpowie za jazdę po pijanemu, oraz
za fałszywe zawiadomienie o przestępstwie i składanie fałszywych
zeznań. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
09.05.2006 | aktual.: 09.05.2006 12:35
Jak poinformowała Anna Farmas z legnickiej policji, 36-latek zgłosił policji, że go napadnięto, pobito oraz skradziono mu samochód.
Mężczyzna był nietrzeźwy. Funkcjonariusze przyjęli informację i dodatkowo umówili się z nim na następny dzień, aby spisać odpowiedni protokół. W międzyczasie samochód, którego kradzież zgłosił legniczanin, znaleziono w przydrożnym rowie - powiedziała Farmas.
Mężczyzna miał obrażenia mogące wskazywać, że to on prowadził auto. 36-latek przyznał się do tego, że przestępstwo wymyślił, aby nie ukarano go za jazdę po pijanemu.
