345 tys. osób przyjedzie na Światowy Dzień Młodzieży

Rzecznik Matthias Kopp powiedział w poniedziałek dziennikarzom w Berlinie, że z Polski nadeszły zgłoszenia od 18 tysięcy osób. Spodziewaliśmy się 30 tysięcy - poinformował rzecznik. Za dobry znak uznał to, że pomimo śmierci inicjatora spotkań młodzieży, Jana Pawła II, żadna polska grupa nie odwołała swego przyjazdu do Kolonii.

Organizatorzy spodziewają się, że liczba zgłoszeń wzrośnie do 400 tysięcy. Najwięcej młodych ludzi przyjedzie z Francji, Hiszpanii, Włoch i Niemiec. Podczas pożegnalnej mszy na błoniach pod Kolonią może być obecnych nawet 800 tysięcy osób. Wśród licznych gości będzie arcybiskup Bagdadu.

Papież przyjedzie do Kolonii w czwartek 18 sierpnia. Odleci do Rzymu 21 sierpnia. Napięty program pobytu papieża nie pozwala ani na wypad do rodzinnej Bawarii, ani na wizytę w Berlinie - powiedział Kopp. Dodał, że Benedykt XVI z pewnością przyjedzie w terminie późniejszym z pielgrzymką do Niemiec.

Kopp podkreślił, że Światowy Dzień Młodzieży nie jest "Światowym Dniem Papieża", na co już zwracał uwagę Jan Paweł II. Nie organizujemy święta na cześć papieża, lecz to papież chce wspólnie z obecną w Kolonii młodzieżą odbyć Drogę Krzyżową - wyjaśnił. W programie jest także spotkanie Benedykta XVI z 12 młodymi ludźmi - przedstawicielami 10 kontynentów oraz dwójką Niemców.

Zdaniem rzecznika, przygotowania do sierpniowego spotkania bardzo uaktywniły środowiska katolickie w Niemczech. Cały program, łącznie z cyklem imprez Dni spotkań w niemieckich diecezjach od 11 do 15 sierpnia, obejmuje ponad 700 spotkań, dyskusji, koncertów i nabożeństw. Celem Światowego Dnia Młodzieży jest pokazanie światu "młodego oblicza" współczesnego Kościoła - podkreślił Kopp.

Kopp potwierdził, że z wypowiedzi przedstawicieli Watykanu wynika, iż w swoją pierwszą podróż zagraniczną nowy papież uda się do Polski.

Jacek Lepiarz