34. rocznica Grudnia '70
Hołd stoczniowcom, którzy zginęli 34 lata
temu, oddało ponad 200 robotników Stoczni Gdańskiej,
przedstawiciele kierownictwa firmy oraz delegacja władz Gdańska.
Pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku złożono kwiaty i
zapalono znicze. Zebrani odśpiewali hymn narodowy oraz odmówili
modlitwę za ofiary z grudnia 1970 r.
W tym samym miejscu po południu obchody rocznicowe zorganizuje Zarząd Regionu Gdańskiego i Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność". Odczytany zostanie apel poległych i złożone wieńce. Następnie w kościele św. Brygidy odprawiona zostanie msza św. w intencji tych, którzy zginęli 34 lata temu.
Podczas pacyfikacji w Gdyni, Gdańsku, Szczecinie i Elblągu w grudniu 1970 roku zginęły co najmniej 44 osoby, było ponad 1160 rannych.
Proces ówczesnego szefa MON gen. Wojciecha Jaruzelskiego oraz sześciu innych osób, oskarżonych o sprawstwo kierownicze masakry w 1970 r., ruszył w październiku 2001 r. w warszawskim Sądzie Okręgowym i trwa do dziś.
Jaruzelski mówił w swoich wyjaśnieniach, że poczuwa się do współodpowiedzialności politycznej i moralnej, ale nie do karnej. Twierdził, że wiele działań wojska i milicji to "obrona konieczna lub stan wyższej konieczności". Cytował oficjalne dokumenty z 1970 r., z których wynikało, że demonstranci mieli atakować milicjantów, podpalać gmachy, niszczyć samochody i rabować alkohol.