33 osoby zginęły w krwawym zamachu samobójczym koło Bagdadu
Co najmniej 33 osoby zginęły w zamachu, przeprowadzonym przez zamachowca-samobójcę na targowisku w Abu Ghraib pod Bagdadem - podały źródła w irackich
służbach bezpieczeństwa. Kilkadziesiąt osób zostało rannych.
Celem zamachowca byli przebywający na targu przywódcy plemienni i wojskowi. Byli oni uczestnikami spotkania przedstawicieli sunnitów i szyitów w siedzibie miejscowych władz.
- Bilans osiągnął 33 ofiary śmiertelne i 46 rannych. Ofiarami są cywile i oficerowie armii - podało źródło w irackim MSW. Dane te potwierdził przedstawiciel ministerstwa obrony.
Armia amerykańska ze swojej strony poinformowała o 29 zabitych - 26 cywilach i trzech irackich żołnierzach.
Źródła policyjne podawały, że wśród zabitych są dziennikarze, policjanci i żołnierze.
Abu Ghraib leży ok. 25 km na zachód od Bagdadu.
To drugi w ostatnich dniach krwawy zamach w okolicach Bagdadu. W niedzielę ok. 30 ludzi zginęło w ataku na ośrodek rekrutacji policji we wschodniej części miasta.