33-latek ukradł kawę za 500 zł
Policjanci z Wawra zatrzymali wskazanego przez ochronę sklepu 33-letniego Mariusza M. Mężczyzna przez kilka dni przychodził do marketu i prawdopodobnie ukradł kawy o wartości ponad 500 złotych. Wtedy jednak nie został ujęty. Wpadł kilka dni później, kiedy ponownie pojawił się w placówce handlowej, został rozpoznany i przekazany funkcjonariuszom. Teraz odpowie przed sądem.
Policjanci z komisariatu przy ulicy Mrówczej zostali wezwani do marketu. Na miejscu oczekiwali pracownicy ochrony, którzy wskazali mundurowym 33-letniego mężczyznę.
Z ich relacji wynikało, że Mariusz M. w miniony weekend, w sobotę i niedzielę przychodził do sklepu i wynosił kawy, w sumie wartość start wyniosła ponad 500 złotych. Wtedy jednak nie zdołano go ująć. Kiedy pojawił się ponownie został rozpoznany przez pracowników ochrony i stąd wezwanie policyjnej załogi.
Funkcjonariusze zatrzymali 33-latka, który był bardzo zaskoczony, że będzie musiał odpowiedzieć za kradzież, myślał bowiem, że już mu się udało.
W komisariacie w Wawrze dochodzeniowcy przedstawili Mariuszowi M. zarzut dokonania kradzieży. Za popełnienie tego czynu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.