300 dzieci rocznie ginie na drogach
Rocznie na polskich drogach ginie około 300 dzieci. Przyczyną ich śmierci jest zazwyczaj nieodpowiedzialność kierowców, a także brak opieki rodziców - podkreślił Komendant Główny Policji Antoni Kowalczyk.
03.07.2003 | aktual.: 03.07.2003 12:40
Z policyjnych statystyk wyika, że w 2002 roku na drodze zginęło 248 dzieci i aż 8020 zostało rannych. Najwięcej najmłodszych poniosło śmierć w woj. mazowieckim.
Najbardziej niebezpiecznymi miesiącami dla dzieci są maj, czerwiec, lipiec i sierpień. A najbardziej zagrożoną grupą wśród najmłodszych - dzieci w wieku od 7 do 14 lat.
Jak podkreślają policjanci, dzieci giną podróżując samochodami jako pasażerowie, ale często też wbiegając na ulicę wprost pod nadjeżdżające pojazdy, czy przechodząc w niedozwolonych miejscach.
"To, że najwięcej dzieci ginie na drogach w lecie jest wynikiem pewnego odprężenia i odreagowania. Dzieci częściej też bawią się bez opieki dorosłych i częściej podróżują" - wyjaśniała Kazimiera Legiecka-Radwan, terapeuta z jednej z warszawskich poradni terapeutyczno-pedagogicznych.
