Kessler twierdzi, że od czasu objęcia przez Obamę urzędu prezydenta liczba zamachów na jego życie zwiększyła się o 400% w porównaniu z zamachami na jego poprzednika, których było ok. 3 tys. rocznie.
Wśród rewelacji ujawnionych w książce Kesslera: In the President' s Secret Service, islamistyczna organizacja somalijska znana pod nazwą al-Shabaab miała całkowicie uniemożliwić inaugurację prezydencką Obamy w styczniu 2009 roku.
Obecnie pod ochroną tajnych służb znajduje się nie tylko Renegat (taki kryptonim nosi Obama), ale także jego żona (kryptonim Renesans) oraz córki. Ochraniani są także: dzieci, wnuki i matka wiceprezydenta Bidena.
Agenci tajnych służb są przepracowani. Kosztem treningów fizycznych i strzelniczych pracują dłużej, gdyż w agencji tajnych służb brakuje pracowników. Jak powiedział jeden z pracowników ochrony: - Mamy o połowę za mało pracowników, a prośby o ich zwiększenie odbiły się pustym echem w centrali.
Na podstawie: www.telegraph.co.uk
