Trwa ładowanie...
d3u6lok
14-02-2012 08:15

"30 tys. amatorów walczyło codziennie z zawodową armią"

Polskie Państwo Podziemne było nadzwyczajną inicjatywą, a jego zbrojne ramię Armia Krajowa, choć osamotniona, zdała nawet egzamin wojskowy, zwłaszcza podczas Powstania Warszawskiego - ocenia brytyjski historyk prof. Norman Davies.

d3u6lok
d3u6lok

- Powstanie Warszawskie było niesamowitym sukcesem wojskowym. Ja wiem, że to zabrzmi dziwnie, ale nikt zaczynając od gen. Tadeusza "Bora" Komorowskiego, nie miał złudzeń, że Armia Krajowa będzie w stanie odnieść zwycięstwo nad Niemcami i Armią Czerwoną. Na froncie niemiecko-sowieckim były wtedy miliony żołnierzy i w Powstaniu Armia Krajowa miała przetrwać do tygodnia. Gen. Komorowski 31 lipca 1944 roku powiedział żonie, która ukrywała się gdzieś w Warszawie, że za tydzień będzie w sowieckim więzieniu, ale ich akcja będzie uzasadniona - powiedział Davies.

Jak zaznaczył, pomimo pesymistycznych prognoz, powstańcom udało się walczyć nie 6-7 dni, ale aż 9 tygodni. - To był niesamowity sukces wojskowy, kiedy 30 tys. amatorów walczyło codziennie z zawodowym wojskiem mającym samoloty i artylerię. Armia Krajowa nie miała też pomocy Zachodu, na którą liczyła, mimo tego trzymali się do końca. Każdy wie, że nie tylko Powstanie Warszawskie, ale i cała historia Armii Krajowej skończyła się tragedią. Oni walczyli z Niemcami wojskowo, ale potem wpadli w pułapkę sojuszników. I znowu mało kto oczekiwał takiego zakończenia - zaznaczył historyk.

Według niego, to Amerykanie, którzy mocno popierali Stanisława Mikołajczyka i rząd na emigracji wraz z Brytyjczykami zachęcali Polaków do walki, wierząc, że Stalin będzie dobrym sojusznikiem. - Nie dlatego, że sowiecki przywódca tak kochał Polskę, bo każdy chyba wiedział, że tak nie było. Ale wierzyli, że w interesie solidarności z sojusznikami zachowa się właściwie. Wszyscy jednak się mylili. Nawet marszałkowie radzieccy. 8 sierpnia 1944 roku Rokossowski i Żukow przysłali do Stalina plan wyzwolenia Warszawy i ofensywy dalej w kierunku Berlina. Czyli, że oni stojący na czele Armii Czerwonej, myśleli że następnym krokiem będzie wyzwolenie Warszawy. Tylko Stalin, nie wiadomo dokładnie dlaczego, tego planu nie przyjął. Tak to wyglądało - podsumował Davies.

d3u6lok
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3u6lok
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj