30 rannych w starciach w Bangladeszu
W Bangladeszu, w starciach sił
policyjnych ze zwolennikami opozycji, rannych zostało ok. 30 osób - poinformowali przedstawiciele władz. Aresztowano 200
osób.
22.08.2004 16:25
Zajścia wybuchły po serii eksplozji podczas sobotniego wiecu w stolicy kraju, Dhace, opozycyjnej Ligi Ludowej (Awami). Zginęło wtedy 17 osób, a 200 dalszych odniosło rany. Na wiecu z udziałem ok. 30 tys. ludzi przemawiała przewodnicząca Ligi Ludowej, była premier, Hasina Wazed Rahman, i ona prawdopodobnie była celem ataku.
Uczestnicy niedzielnych zamieszek zaatakowali pociąg zmierzający do Dhaki, stację kolejową w drugim pod względem wielkości mieście Chittagong, niszczyli samochody i plądrowali sklepy.
Na poniedziałek zaplanowano dalsze protesty. Liga Ludowa wezwała do dwudniowego strajku powszechnego, który miałby się zacząć we wtorek.
W ostatnich miesiącach w Bangladeszu dochodzi do zamachów bombowych, których celem stają się m.in działacze Ligi Ludowej.