30 proc. Polaków nosi w organizmie prątka gruźlicy
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia w roku 2011 na świecie zachorowało na gruźlicę 8,7 miliona osób, w tym 64 000 dzieci. W Polsce w tym samym roku zdiagnozowano 8478 przypadków gruźlicy - informuje "Dziennik Polski".
Zapadalność w Polsce wynosi aż 22,2 na 100 tys. osób i jest wciąż znacząco wyższa niż średnia w krajach Unii Europejskiej. Współczynnik ten wynosi 14, w Niemczech 5,3, w Czechach 5,7 a w Słowacji 7,3.
- 30 procent Polaków nosi w swoim organizmie prątka gruźlicy i co piąty zachoruje - alarmuje dr Anna Prokop-Staszecka, pulmunolog, dyrektor szpitala im Jana Pawła II w Krakowie.
Gruźlica jest chorobą zakaźną: źródłem zakażenia jest najczęściej prątkujący chory na gruźlicę. Nieleczony, zaraża w ciągu roku średnio od 10 do 15 osób.
- Od wielu lat alarmujemy, że gruźlica staje się coraz poważniejszym problemem. Niestety, rządzący uznali ten temat za wstydliwy i przyjęli, że gruźlicy w Polsce nie ma - ubolewa dr Anna Prokop-Staszecka.