Trzy tysiące marynarzy przypłynęło na święta do domu na amerykańskim okręcie USS Nimitz. Żona jednego z żołnierzy czekała na męża z jego synkiem, którego jeszcze nigdy nie widział. - Bardzo się cieszę, cała się trzęsę, mam motyle w brzuchu. W pełni gotowa! - mówiła Merissa Mager, żona żołnierza marynarki wojennej. - Było ciężko, ale to koniec 8-miesięcznej rozłąki. Wydawało się, że to trwa kilka lat - skomentował po powrocie marynarz.
Okręt USS Nimitz został we wrześniu tego roku wysłany na Bliski Wschód w związku z oczekiwaną wówczas akcją militarną przeciwko Syrii po użyciu w tym kraju broni chemicznej.
Zobacz również: Atomowy okręt USA szykuje się na najgorsze.
![Niemcy oddają zrabowane dobra. Jest także wniosek ws. podejrzanych o dywersję [SKRÓT DNIA]](https://v.wpimg.pl/Njc1MzgyYQsCUztJSAJsHkELbxMOW2JIFhN3WEhKe1obHisTCxw8DxNeYx0VDD4LFEFjCgtWLxoKHjtLSB0nGRNdLANIHCMIBlViHAJBfA4AA3RXV0p7Dk4FeRtUVHcIB1JgSVBPKFxUBH5CVU8qSB4)
