3-latek próbował ratować tonącą 9-latkę
W niejasnych okolicznościach 9-letnia dziewczynka wpadła do oczka wodnego. Trzylatek, który szedł z dziewczynką próbował wyciągnąć ją z wody. Niestety dziecka nie udało się uratować. Do tragedii doszło na terenie firmy ogrodniczej w Mierzynie pod Szczecinem (woj. zachodniopomorskie) - informuje "Głos Koszaliński".
Wewnątrz firmy jest kilka ozdobnych stawów, oczek wodnych. W niejasnych okolicznościach dziewczynka wpadła do jednego z nich. Machające rączkami dziecko zwróciło uwagę pracowników. Błyskawicznie wyciągnęli dziewczynkę z wody i wezwali pogotowie.
Lekarze reanimowali dziecko czterdzieści minut. Bez skutku. Sprawą zajęła się prokuratura i policja. - Wyjaśniamy okoliczności tej tragedii - mówi mł. asp. Przemysław Kimon z zachodniopomorskiej policji.