29 kibiców stanie przed sądem za zamieszki w Nowej Hucie
29 kibiców,
którzy po meczu na początku czerwca demolowali Nową Hutę i
atakowali policjantów, stanie przed Sądem Rejonowym dla Krakowa
Nowej Huty - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej
w Krakowie Mirosława Kalinowska-Zajdak.
02.12.2003 | aktual.: 02.12.2003 17:08
20 osobom zarzucono udział w nielegalnym zbiegowisku, za co grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności. Dziewięciu innych odpowie za udział w nielegalnym zbiegowisku i czynną napaść na funkcjonariuszy, w tym czterech - za spowodowanie kamieniami obrażeń u policjantów.
Sprawa dotyczy meczu Cracovii z Hutnikiem pierwszego czerwca tego roku. Do awantur doszło już przed meczem, kiedy kilkuset kibiców Cracovii sforsowało barierki na stadionie Hutnika, zdemolowało kasy i obrzuciło policjantów kamieniami i szkłem.
Po meczu, przegranym przez Cracovię 5:2, w kibicach klubu wzrosła agresja. W rejonie Placu Centralnego w Nowej Hucie doszło do utarczek tłumu z policją. Kibice wracając ze stadionu niszczyli zaparkowane samochody, rozbijali witryny sklepów, atakowali policjantów kamieniami i płytami chodnikowymi.
Do rozproszenia napastników policjanci użyli broni gładkolufowej na gumowe pociski i armatki wodne. Zatrzymali 50 osób.
Z uwagi na zwarty tłum, biorący udział w zamieszkach, prokuraturze nie udało się ustalić osób, które dopuściły się zniszczenia mienia. Dlatego wszyscy ustaleni odpowiedzą za udział w nielegalnym zbiegowisku, którego uczestnicy dopuszczają się czynnego zamachu na osobę lub mienie.