26 gimnazjalistów zatruło się środkiem do mycia podłóg
26 gimnazjalistów z Miechowa (Małopolskie) trafiło do szpitala po zatruciu środkiem chemicznym, którym dzień wcześniej umyto podłogę w klasie - poinformował powiatowy inspektor sanitarny w Miechowie Florian Kącki.
14.12.2005 | aktual.: 14.12.2005 17:03
Do zatrucia doszło w gimnazjum przy os. Sikorskiego w Miechowie. W środę rano, po kilku minutach pobytu w klasie, u uczniów wystąpiły objawy podrażnienia spojówek i śluzówek, duszności, nudności, bóle brzucha, głowy lub osłabienie.
Wszystkie dzieci wyprowadzono z klasy. Wezwany lekarz pogotowia ratunkowego badał dzieci i wysyłał karetką na obserwację do szpitala w Miechowie. Stan dzieci jest stabilny; Kącki nie wyklucza, że do szpitala może jeszcze trafić kilkoro dzieci.
Jak ustalił powiatowy inspektor sanitarny w Miechowie, we wtorek wieczorem podłoga w klasie została wyczyszczona środkiem chemicznym. __Klasa jest nowa, okna są szczelne, więc w środę rano po otwarciu klasy dzieci uległy zatruciu. Na szczęście tylko kilka minut przebywały w klasie - powiedział Kącki.
