25 podejrzanych o pomoc w wyłudzeniu dotacji dla "zbrojeniówki"
25 kolejnym osobom łódzka prokuratura
przedstawiła zarzuty w sprawie wyłudzenia ponad 4 mln zł
państwowych dotacji dla łódzkiego zakładu zbrojeniowego "Wifama-Prexer" - poinformował rzecznik Prokuratury
Okręgowej w Łodzi, Krzysztof Kopania.
05.10.2004 16:50
Podejrzanym, którymi są pracownicy firmy, zarzucono fałszowanie dokumentów i pomoc w wyłudzeniu od 5 do 8,5 tys. zł dotacji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi za to kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo w sprawie wyłudzeń dotyczy działalności firm Wifama i Prexer Projekt w latach 1998-2000 zarówno przed, jak i po ich połączeniu. Obie firmy miały wtedy tych samych właścicieli i taki sam był skład ich zarządów. Pod koniec lat 90. uzyskały one dotacje w wysokości ok. 7 mln zł na utrzymanie mocy produkcyjnych na czas zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Jak wykazało śledztwo, ponad 4 mln zł dotacji "wyprowadzono" z firm na podstawie sfałszowanych umów.
Według prokuratury pracownicy zawierali z zarządem fikcyjne umowy m.in. na dostawę części zamiennych, wykonanie remontów czy napraw, których nigdy nie wykonywano. Dokumenty przedstawiano w łódzkim urzędzie wojewódzkim i w ten sposób wyłudzano pieniądze z dotacji, które - zdaniem prokuratury - zagarniał zarząd. Zarzuty w tej sprawie przedstawiono w sumie 114 osobom.
Do sądów trafiło już kilka aktów oskarżenia, którymi objęto 48 osób w tym byłego prezesa i dwóch b. wiceprezesów spółek Wifama i Prexer Projekt. Prokuratura oskarżyła ich o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i wyłudzenie od Skarbu Państwa ponad 4 mln zł.
Firma "Wifama-Prexer" zajmuje się m.in. projektowaniem, produkcją i remontowaniem: maszyn budowlanych, podzespołów i części do czołgów oraz wyrobów uzbrojenia lotniczego.