25 mln zł strat po trąbie powietrznej i gradobiciu
Na ok. 25 mln zł wyceniono straty w ponad 2,1 tys. budynkach spowodowane trąbą powietrzną i gradobiciem, które 20 i 22 lipca przeszły przez osiem podczęstochowskich gmin. Wojewoda śląski przekazał na konta gmin Kłomnice i Mstów transzę 1,1 mln zł z łącznej puli 15 mln zł na odbudowę domów mieszkalnych.
30.07.2007 | aktual.: 30.07.2007 19:42
Według informacji śląskiego urzędu wojewódzkiego, suma wszystkich strat w 754 budynkach mieszkalnych na terenie ośmiu podczęstochowskich gmin wynosi ponad 9,8 mln zł. Straty w 1356 budynkach gospodarczych zostały wycenione na łączną kwotę ponad 15 mln zł.
W wyniku przejścia trąby powietrznej 20 lipca najbardziej poszkodowane zostały wsie gminy Kłomnice, gdzie zniszczonych zostało 91 domów mieszkalnych. Oszacowane już koszty ich odtworzenia - a także 18 kolejnych domów w gminach Mstów i Rędziny - to ponad 2,7 mln zł (bez kosztów uprzątnięcia i rozbiórki, które wynieść mogą do 25% tej wartości).
Łącznie z przekazaną w poniedziałek na konta Kłomnic i Mstowa kwotą 1,1 mln zł wojewoda śląski przekazał już wszystkim podczęstochowskim gminom, które ucierpiały w wyniku przejścia trąby powietrznej 20 lipca, a także gradobicia, które miało miejsce 22 lipca - ponad 8,1 mln zł z rządowej dotacji celowej.
Zakończono już wstępne szacowanie strat we wszystkich gminach dotkniętych obiema katastrofami. Suma strat w budownictwie mieszkaniowym w 754 obiektach na terenie ośmiu gmin - Rędziny, Kłomnice, Mstów oraz Dąbrowa Zielona, Mykanów, Przyrów, Poczesna i Kłobuck - wynosi ponad 9,8 mln zł.
Dokonanie wyceny strat w substancji mieszkaniowej we wszystkich ośmiu gminach umożliwiło przelanie ich wójtom pieniędzy. Dzięki nim mieszkańcy mogą dokonywać zakupów usług i materiałów na odbudowę swoich domów, które - po przedstawieniu faktur - zostaną im zrefundowane - powiedział wicewojewoda śląski Wiesław Maśka.
Dodał, że podczas poniedziałkowego spotkania wójtowie przedstawili mu bieżące informacje o rozdysponowanych już środkach. Niektórzy z nich zgłosili też uwagi na temat weryfikacji wycen strat dokonywanych przez inspektorów nadzoru budowlanego. Uwagi te mają być rozpatrywane w ciągu najbliższego tygodnia.
Maśka podkreślił, że w drodze zastosowania ustawy o szczególnych zasadach odbudowy, remontów i rozbiórek obiektów budowlanych zniszczonych lub uszkodzonych w wyniku działania żywiołu, mieszkańcy podczęstochowskich gmin będą mogli w najbliższym czasie prowadzić prace budowlane według znacznie uproszczonych procedur.
W przypadkach odbudowy obiektów o łącznej kubaturze do 1 tys. metrów sześciennych i wysokości do 12 metrów, nie będzie konieczne uzyskanie obowiązkowego w normalnych warunkach pozwolenia na budowę. W przypadku budynków większych, konieczne będzie jedynie zgłoszenie prac uzupełnione podstawową dokumentacją - m.in. szkicami prac.
Prócz zniszczeń budynków mieszkalnych, do poniedziałku inspektorzy budowlani oszacowali także straty, które wichura lub gradobicie poczyniły w budynkach gospodarczych. Zniszczenia w 1356 obiektach tego typu zostały wycenione na ponad 15 mln zł. Poszkodowani mieszkańcy będą tu jednak musieli liczyć na inne źródła pomocy, niż środki przekazane przez rząd.
Prawo nie zezwala na inne przeznaczenie środków z przekazanych przez rząd 15 mln zł, niż na odbudowę domów mieszkalnych, natomiast straty w obiektach gospodarczych będą mogły być finansowane z innych źródeł, które dopuszczają takie przeznaczenie - wyjaśnił Maśka.
Wskazał, że tego typu pomoc będzie mogła być świadczona m.in. przez Caritas - również przy wykorzystaniu środków PZU. 10 mln zł przekazane Caritas przez Fundację PZU zostanie przeznaczonych m.in. na odtworzenie budynków gospodarczych, a także zakup podstawowego sprzętu gospodarstwa domowego (z wyłączeniem sprzętu rtv) oraz sprzętu rolniczego.
W pierwszej kolejności wypłaty z tej puli mają otrzymywać osoby w jakikolwiek ubezpieczone w PZU, w drugiej osoby nieubezpieczone, ale tylko te, które nie mogły dokonać ubezpieczenia ze względu na bardzo złą sytuację finansową. Nad wypłatą świadczeń z tej puli ma czuwać specjalny zespół monitorujący.
Urzędnicy śląskiego urzędu wojewódzkiego wskazują również, że suma poniesionych przez mieszkańców wsi powiatu częstochowskiego strat jest większa, niż oszacowana kwota zniszczeń w budynkach mieszkalnych i gospodarczych.
Według zebranych przez Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Częstochowie danych o szacunkowych zniszczeniach w uprawach rolnych i ogrodniczych na terenie poszkodowanych gmin, straty w infrastrukturze (np. szklarnie, tunele foliowe) wycenione zostały na blisko 4,4 mln zł, natomiast łączne straty w uprawach - na ponad 9,3 mln zł.