25 lat więzienia za zabójstwo 74‑letniej kobiety
Na 25 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy we Wrocławiu 36-letniego Krzysztofa G., oskarżonego o zamordowanie 74-letniej kobiety. Wcześniej oskarżony dwukrotnie zgwałcił kobietę i odsiadywał wyroki za te przestępstwa. Wyrok nie jest prawomocny.
Początkowo mężczyzna był oskarżony o zabójstwo i gwałt, ale biegli lekarze nie zdołali jednoznacznie ocenić, czy faktycznie 74- letnia Maria D. tego feralnego dnia została zgwałcona. Dlatego przewodniczący składu sędziowskiego Mariusz Wiązek zmienił kwalifikację prawną czynu i skazał Krzysztofa G. tylko za zabójstwo.
Sędzia przyznał, że skazał G. na 25 lat więzienia, a nie na dożywocie, bowiem mężczyzna przyznał się do zabójstwa i okazał skruchę. Sędzia dodał, że kara jest tak surowa, bowiem zabójstwo było wyjątkowe. Mężczyzna znał Marię D. i dwukrotnie robił krzywdę kobiecie o prawie 40 lat starszej od siebie. Za swoje gwałty odsiadywał wyroki, ale nie wyciągnął żadnego wniosku - powiedział Wiązek. Oskarżony podziękował za taki wyrok i przyznał, że na niego zasłużył.
Natomiast obrońca oskarżonego Andrzej Malicki powiedział dziennikarzom, że będzie wnosił apelację od wyroku i będzie się domagał niższej kary.
Do zdarzenia doszło w maju 2004 r. w jednej ze wsi pod Miliczem (woj. dolnośląskie). Mężczyzna znał swoją ofiarę. Biegły seksuolog orzekł, że sprawca był gerontofilem, kochał się w kobiecie, ale uczynił z jej życia koszmar. Często przychodził pod jej dom i domagał się, aby go wpuściła. Maria D. - jak wynika z zeznań sąsiadek - była bardzo ostrożna, bała się Krzysztofa G. i jego zachowania. Mimo takiej przezorności kobiety, Krzysztof G. feralnej nocy wtargnął jednak do sypialni staruszki i ją udusił.