Trwa ładowanie...
d1ur7d3
24-07-2009 15:40

25 lat więzienia dla matki, która zabiła 5 noworodków

Sąd Okręgowy w Lublinie skazał na karę 25 lat wiezienia Jolantę K. z Czerniejowa, którą uznał winną zabójstwa pięciorga noworodków. Jej męża Andrzeja K. sąd uznał winnym nakłaniania żony do tych zbrodni i skazał go na 12 lat więzienia.

d1ur7d3
d1ur7d3

Andrzej K. został też pozbawiony praw publicznych na 4 lata. Wyrok nie jest prawomocny. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Sąd utajnił też ustne motywy wyroku.

Zwłoki pięciorga noworodków małżeństwa K. zostały znalezione w beczce po kiszonej kapuście latem 2003 r. Był to już trzeci proces małżonków K. W poprzednich dwu Jolanta K. została skazana - najpierw na dożywocie, a w drugim na 25 lat więzienia. Jej męża Andrzeja wcześniej sąd dwukrotnie uniewinniał. Oba wyroki uchylił lubelski sąd apelacyjny.

W poprzednich procesach Jolanta K. przyznawała się do zabicia noworodków. Mówiła, że zrobiła to ze strachu przed mężem, który nie chciał mieć więcej dzieci (małżonkowie już mieli wcześniej czworo), bił ją i znieważał. Andrzej K. nie przyznawał się do winy; utrzymywał, że nic nie wiedział o kolejnych ciążach żony. Zeznania Jolanty K., były jedynym dowodem przeciwko mężowi. W obu poprzednich procesach sąd uznawał je za niewiarygodne i pełne sprzeczności. Kobieta często zmieniała wyjaśnienia i wycofywała się z wcześniejszych twierdzeń.

Do zabójstw noworodków - czterech chłopców i dziewczynki - doszło w latach 1992-1998, kiedy rodzina K. mieszkała w Lublinie. Jolanta K. rodziła dzieci w wannie i topiła je. Ciała przechowywała w domowej zamrażarce. Kiedy rodzina przeniosła się do Czerniejowa k. Lublina, kobieta przewiozła tam też ciała martwych dzieci. Początkowo trzymała je w zamrażarce, a potem przełożyła do beczki.

Zwłoki znalazły córki małżeństwa K., kiedy babcia kazała im wyrzucić na pole zawartość beczki, z której rozchodził się fetor. Jolanta K. opuściła dom na kilka dni przed odkryciem zwłok noworodków. Przez miesiąc poszukiwała jej policja. Została zatrzymana w Lublinie, gdy policja wyznaczyła 5 tys. zł nagrody za wskazanie miejsca jej pobytu.

d1ur7d3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ur7d3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj