23‑latek okradł i pobił dwóch mężczyzn. Grozi mu do 12 lat więzienia
Dwaj mężczyźni wracali właśnie do domu ulicą Wolności w Rudzie Śląskiej, gdy zaczepił ich agresywny 23-latek. Żądał od nich pieniędzy, a oni mu dali tyle, ile mieli, czyli... 3 złote. Jednak dla napastnika było to za mało, więc ich pobił.
W nocy z niedzieli na poniedziałek tuż przed 1 w nocy rudzcy policjanci zatrzymali agresywnego 23-latka, który chwilę wcześniej zaatakował i dokonał rozboju na dwóch 33-latkach. Do zdarzenia doszło na ulicy Wolności.
- Dwaj mężczyźni wracali w nocy z imprezy, kiedy zaczepił ich 23-latek. Żądał pieniędzy, groził pobiciem, jednak nie miał przy sobie żadnej broni. Jeden z mężczyzn dał mu 3 złote, dla niego było to za mało. Gdy usłyszał, że więcej nie dostanie, bo mężczyźni nie mają przy sobie pieniędzy, zareagował agresją. Jednego z nich okładał pięściami po głowie, drugiego bił i kopał. Ich postawa obronna go jednak spłoszyła i uciekł z miejsca zdarzenia - relacjonuje w rozmowie z WP.PL Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy rudzkiej policji.
Pobici mężczyźni zgłosili sprawę policji i podali dokładny rysopis napastnika. Sprawca został zatrzymany na ulicy Różanej. Już w momencie zatrzymania było wiadomym, że znaleźli właściwego mężczyznę - na widok policjantów 23-latek zareagował słowami "pewnie chodzi o tych dwóch z Wolności". Później pokrzywdzeni także potwierdzili, że zaatakował ich zatrzymany.
Zatrzymany rudzianin trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszych losach zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności, w zależności od tego, jakie dokładnie zarzuty zostaną mu przedstawione.