21 lat w rowerowej podróży po wszystkich kontynentach
Johnny Kim z Korei Południowej podróżuje po
świecie rowerem. Zwiedził wszystkie kontynenty. Do Korei planuje wrócić za 4 lata. A jego 21-letnia podróż ma być wpisana do księgi rekordów Guinnessa. W Świnoujściu bawił tydzień - informuje "Głos Szczeciński".
Miasto mnie urzekło- opowiada Johnny Kim. Ludzie są bardzo przyjaźni i życzliwi. Wielu mi pomaga. Robią sobie ze mną zdjęcia i są zaciekawieni moją historią.
Koreańczyk wczoraj wyruszył ze Świnoujścia po tygodniowym pobycie na wyspach. Jedzie do Gdańska. Być może na kilka dni zatrzyma się w Międzyzdrojach.
Nigdy nic nie planuję- śmieje się Koreańczyk. Jeśli jest gdzie spać i zjeść, to zostaję. Nie raz już tak było, że robiłem postój w miejscu, do którego nawet nie planowałem zajechać. Z reguły to ludzie, jakich napotkam decydują czy zostaję i na jak długo - opowiada. Z Trójmiasta wyruszy do Warszawy, ponieważ - jak sam mówi - koniecznie chce zwiedzić stolicę Polski. Póżniej pojedzie do Krakowa i Wadowic.
Johnny Kim zwykle odwiedza wszystkie miejsca kultu religijnego. Kilka lat temu, podczas pobytu w Watykanie, dostał błogosławieństwo od Jana Pawła II. Od tego czasu marzył, aby zobaczyć Wadowice. (PAP)